sty 20 2004

Pamiętnik K. cz.IV


Komentarze: 3

07.01.2004r. 0:41
Odejdz! Nie chce Cie znac! Nie chce slyszec Twojego imienia! Wypaliles w moim sercu dziure której nie sposób zalatac. A nawet jesli to nawet nie próbujesz! Poszerzasz ja jeszcze bardziej by coraz bardziej mnie bolala. Nie nawidze Cie! Nie ran mnie juz wiecej! Nie chce Cie widziec a jeszcze bardziej nie chce calowac. Po pieciu dziewczynach bedac ze mna?! Nie dzieki... Spróbuje uciekac... Ale dokad?!
Nie mam sie do nikogo zwrócic. O to Ci chodzilo?! Bym olala przyjaciól dla Ciebie? Olala wszystko co mi drogie i bliskie. Udalo Ci sie. Nie mam nikogo. Nie mam marzen i nie chce Cie widziec. Tak bardzo kochasz mój smutek? Mój zal? Zwalaj dalej na mnie lgarzu! Nie nawidze Cie! Slyszysz? Nienawidze! O mój Boze... Myslisz, ze ja nie czuje?!

uciekajaca : :
21 stycznia 2004, 09:07
czasami ludzie zapominaja o szczesciu...moze ty zapomialas??...3maj sie pozdrawiam i zapraszam do siebie:*
21 stycznia 2004, 07:57
wszystko to takie typowe... smutne jest tylko to, ze pozytywne uczucie z czasem moze stac sie czyms strasznym :(... zapraszam na moj blog :)
21 stycznia 2004, 01:48
przyjaciele, jesli byli prawdziwymi przyjaciolmi wroca..nie mysl o Nim. Kiedy zobaczy, ze potrafisz zyc bez niego cieszac sie kazda chwila.. BEZ NIEGO, sam wroci..mialam taki przypadfek w swoim krotkim zyciu..

Dodaj komentarz