Archiwum 16 stycznia 2004


sty 16 2004 Zaczynam znow...
Komentarze: 0

Musze uciec przed moimi znajomymi. Przed ich pogladami na kazdy temat. Przed ich dociekliwoscia i wscibstwem... Czego najbardziej nienawidze. O malo dzis moj chlopak nie przeczytal mojego pamietnika... Juz trzymal go w rekach lecz nie wiedzial najwazniejszego... Ze to byl pamietnik a nie durny kalendarz gdzie nic nie ma waznego. Od niego tez chce uciec... (Czemu nie dzialaja znaki polskie? Trudno mi bedzie sie ich oduczyc...Co zrobic by dzialaly?)Na innym moim trwajacym juz troche blogu kazdy mial wstep i kazdy mogl czytac co pisze o sobie. Lecialy potem na tego co pisalam pretensje i niedomowienia. Chce teraz tego uniknac i pisac to co chce! Bez zadnych zbednych mysli, ze jakas dziwka to przeczyta i bedzie miala do mnie anse. Chcialam pisac co czuje a spotkalam sie z odrzuceniem... Dlatego wiec dosc czytania moich osobistych notek! Ci ktorych znam moga mnie pocalowac gdzie tylko na to maja ochote tylko nie w usta... Sa zarezerwowane dla Marcina i tylko dla niego! Dla zadnych suk i pedalow! Mam ich wszystkich dosc! Dzialaja mi na nerwy! Ale dobra... Zaczne swoja historie...

uciekajaca : :